14 lutego Stowarzyszenie Osób Niepełnosprawnych „Podkarpacie” wystosowało list do Roberta Kwiatkowskiego, Prezesa Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych, w którym zwracało uwagę na szereg czynników zniechęcających osoby niepełnosprawne do podjęcia zatrudnienia oraz apelowało o większe wsparcie dla zakładów pracy chronionej, które gwarantują osobom niepełnosprawnym pracę w przyjaznych i bezpiecznych warunkach, lecz w porównaniu do firm z otwartego rynku, są znacząco dyskryminowane. Poniżej, za zgodą SON „Podkarpacie”, publikujemy odpowiedź Funduszu na niniejszy list.
Miesięczne archiwum: marzec 2017
Niepełnosprawni – „pracownicy gorszego Boga”?
Głównym powodem zatrudniania osób niepełnosprawnych – jak już wspominałem w pierwszej części artykułu – nie jest oczywiście empatia. Pracodawcy, którzy zatrudniają osoby niepełnosprawne mogą liczyć na szereg ulg podatkowych i pomoc finansową państwa w postaci częściowych dofinansowań wynagrodzeń realizowaną przez Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych. Natomiast osoby niepełnosprawne mają różne podmioty działające na ich rzecz. Takie jak: Pełnomocnik Rządu ds. Osób Niepełnosprawnych, urzędy pracy i fundacje. Powszechne wśród pracodawców jest jednak niezatrudnianie osób niepełnosprawnych i płacenie za to kary na PFRON. Przodują w tym instytucje państwowe, które powinny być przykładem dla firm prywatnych.
Kolejna zmiana art. 22 ustawy o rehabilitacji, która zagrozi przedsiębiorstwom zatrudniającym najciężej poszkodowane osoby niepełnosprawne
Obecnie przedsiębiorca udzielający ulg we wpłatach na PFRON swoim klientom musi zatrudniać co najmniej 25 pracowników, w tym minimum 8 z orzeczeniem o niepełnosprawności w stopniu znacznym lub umiarkowanym (grupy specjalne). Oznacza to, że warunkiem udzielania ulg jest założenie i prowadzenie przedsiębiorstwa średniej wielkości nakładającego na przedsiębiorcę znaczące obciążenia miesięczne. Same tylko koszty płacy w takim przedsiębiorstwie (przy najniższym wynagrodzeniu) to kwota ponad 60 tysięcy miesięcznie. W zamian za to przedsiębiorca uzyskuje prawo do udzielania ulg, co ułatwia mu znalezienie klienta, poprawia płynność finansową (terminowa zapłata faktury przez klienta jest warunkiem uzyskania obniżenia wpłat na PFRON), a także zapewnia częściowe dofinansowanie do kosztów płacy zatrudnionych osób niepełnosprawnych.
Od lipca ubiegłego roku obowiązują przepisy, które pogorszyły sytuację grupy przedsiębiorstw udzielających ulg. Ograniczono z 80% do 50% kwotę wpłat na PFRON, które mogą być obniżone poprzez zakup produktów i usług od firm udzielających ulg. Obniżono podstawę wyliczenia ulgi do najniższego wynagrodzenia z roku poprzedzającego rok obliczeniowy. Niestety, jak się dowiadujemy, to nie koniec niepokojących zmian ustawy.
Czy osoby niepełnosprawne są biedne i roszczeniowe z wyboru?
Do redakcji portalu niepelnosprawni.pl nadszedł list. Napisał go Piotr Stelmaszek – osoba niewidoma, urodzona jeszcze w czasach dawno i słusznie uznanych za minione. Pan Piotr wyraźnie nie może sobie poradzić z oceną obfitości form wsparcia oferowanych obecnie osobom niepełnosprawnym. Co więcej – ta obfitość wsparcia jest zdaniem pana Piotra coraz wyraźniej dostrzegana przez pełnosprawnych obywateli, którzy – jak pewna dama z listu pana Stelmaszka – także chcieliby coś uszczknąć z rogu obfitości oferowanego niepełnosprawnym (w jej przypadku udział w wycieczce zagranicznej jako opiekunka niewidomego).
Co to jest rehabilitacja kompleksowa?
Najciężej poszkodowane osoby niepełnosprawne należą obecnie do najbardziej wykluczonych grup społecznych. Są marginalizowane zarówno w życiu społecznym, jak i zawodowym. Jak poprawić ich sytuację? W jaki sposób zapewnić im warunki do godnego życia i możliwość samodzielnego funkcjonowania? Czy istnieje sposób na przywrócenie im zdolności do pełnego uczestnictwa w społeczeństwie? Odpowiedzią na te pytanie wydaje się być rehabilitacja kompleksowa. Czym zatem jest rehabilitacja kompleksowa i na czym polega jej fenomen?
Stare stereotypy mają długie cienie – kontekst społeczny niepełnosprawności
Stereotypowy wizerunek osób niepełnosprawnych jest negatywny. Są one postrzegane jako zależne, bierne i smutne. Przy wszelkich rozważaniach o aktywizacji osób niepełnosprawnych ważny jest kontekst społeczny, dlatego warto zastanowić się, w jaki sposób wizerunek danej grupy społecznej wpływa na możliwość zdobycia pracy i jakość życia.