PFRON skierował do pracodawców osób niepełnosprawnych pismo z prośbą o informacje dotyczące udzielanych ulg we wpłatach na Fundusz. Tomasz Jaroszewicz – radca prawny z kancelarii Kutnik, Kalinowski i Partnerzy – nie ma wątpliwości, że taki sposób zbierania danych od przedsiębiorców jest sprzeczny z prawem.
Ulgi we wpłatach na PFRON są częścią systemu wspierającego zatrudnienie osób niepełnosprawnych. Zgodnie z polskim prawem, w każdej firmie, która zatrudnia co najmniej 25 pracowników, musi pracować minimum 6% osób niepełnosprawnych. Jeśli pracodawca nie spełnia tego wymogu, jest zobowiązany do wnoszenia comiesięcznej opłaty na PFRON. Wysokość tej opłaty można obniżyć, otrzymując ulgę, jeśli kupuje się towary lub usługi od przedsiębiorstw zatrudniających dużą liczbę osób najciężej niepełnosprawnych.
Prośba czy wezwanie?
Na przełomie stycznia i lutego pracodawcy mający uprawnienia do udzielania tego rodzaju ulg otrzymali z Funduszu pismo. PFRON poprosił w nim o podanie, czy firma wystawiła uprawnionym podmiotom informacje o kwocie obniżenia wpłaty w okresie od stycznia 2009 r. do października 2013 r. W piśmie czytamy, że „Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych zwraca się z prośbą o udzielenie informacji”, jednak zdaniem Tomasza Jaroszewicza istnieje wiele przesłanek, które przesądzają o tym, iż w rzeczywistości nie jest to prośba (którą pracodawca mógłby spełnić albo zignorować), ale wezwanie.
– Wskazuje na to, przede wszystkim, próba przywołania podstawy prawnej „prośby”. Ponadto w analizowanym piśmie zakreślono termin do przekazania wnioskowanych informacji i zestawień, co również bardziej odpowiada wezwaniu niż prośbie – argumentuje Jaroszewicz.
Tymczasem sam PFRON w odpowiedzi na opinię prawną informuje, że pismo jest właśnie prośbą, a nie wezwaniem wystosowanym pod groźbą sankcji.
Źle podana podstawa prawna
Z założenia wezwanie jest dla adresata wiążące. Zdaniem radcy prawnego nie dotyczy to jednak pisma z PFRON – nawet gdyby potraktować je jako wezwanie a nie prośbę – ponieważ jest ono skonstruowane wadliwie. Wśród błędów popełnionych w wezwaniu Jaroszewicz podaje m.in. nieprawidłowo wskazaną podstawę prawną, w tym przypadku – rozporządzenie Ministra Pracy w sprawie trybu i sposobu przeprowadzania kontroli na podstawie ustawy o rehabilitacji.
Co istotne, PFRON nie podaje konkretnego przepisu, który upoważniałby Fundusz do wystosowania wezwania, a pracodawcę zobowiązywał do odpowiedzi. Zdaniem prawnika oznacza to, że podstawa prawna do wystosowania wezwania albo w ogóle nie istnieje, albo została nieprawidłowo przywołana, a to oznacza, że adresat nie jest zobowiązany do udzielenia odpowiedzi. – Nie można bowiem oczekiwać od obywateli, iż będą samodzielnie poszukiwać lub domyślać się podstawy prawnej działań organów administracji publicznej dotyczących ich praw i obowiązków albo interpretować rzeczywiste cele tych działań – przekonuje Tomasz Jaroszewicz i dodaje: – Takiego wezwania nie można uznać za prawidłowe i skuteczne, a zatem po stronie adresata takiego wezwania nie może powstać obowiązek jego wypełnienia.
Z tą argumentacją PFRON się nie zgadza. – Zdaniem Funduszu nadmiernym rozbudowaniem prawa byłoby wprowadzenie odrębnej regulacji ustawowej stanowiącej, że instytucja publiczna sprawująca nadzór nad przebiegiem udzielania wsparcia beneficjentom, może skierować do danego podmiotu pytanie, czy korzystał z pomocy przewidzianej dla przedsiębiorców bądź też czy wykonywał czynności w ramach innych form promocji przedsiębiorców, np. zatrudniających osoby niepełnosprawne – przekonuje PFRON.
Kontrola bez zapowiedzi
Nieprecyzyjnie podana podstawa prawna to nie jedyna wada pisma skierowanego do pracodawców przez PFRON. Zgodnie z przywołanym przez Fundusz rozporządzeniem, uprawnione organy mają prawo żądać udzielenia zeznań i wyjaśnień w wyznaczonym terminie jedynie w ramach i w trakcie postępowania kontrolnego. Jednak by takie postępowanie wszcząć, uprawniony do niego organ musi powiadomić kontrolowanego 7 dni wcześniej o miejscu, zakresie i terminie kontroli. W tym przypadku pracodawcy takiej informacji nie otrzymali.
– Po drugie, w przypadku każdego rodzaju kontroli paragraf 8 rozporządzenia stanowi, iż przed przystąpieniem do kontroli kontrolujący okazują kierownikowi podmiotu kontrolowanego dokumenty potwierdzające tożsamość kontrolujących oraz upoważnienie. W niniejszej sprawie adresatowi wezwania takiego upoważnienia nikt nie okazał. – dodaje Jaroszewicz.
Co więcej, kontrola nie może być przeprowadzana jednoosobowo, ale przez zespół składający się z co najmniej dwóch kontrolujących. Tymczasem analizowane wezwanie zostało podpisane przez tylko jedną osobę – pełnomocnika prezesa PFRON. Jak przekonuje radca prawny, z powodu licznych nieprawidłowości w wystosowaniu wezwania przez PFRON, adresaci nie mają obowiązku na nie odpowiadać.
Marta Grzymkowska
Pismo PFRON do pracodawców udzielających ulg
Opina prawna mec. Tomasza Jaroszewicza z Kancelarii Radców Prawnych Kutnik, Kalinowski i Partnerzy
Odpowiedź PFRON na opinię prawną
Prime Picks cheap replica rolex watches, imitation rolex watches, rolex knockoff watches, knock off watches, swiss replica watches, swiss replica rolex watches, fake rolex, fake rolex watches for men, Rolex Replica Watches, rolex Replica For Sale, calvin klein underwear, calvin klein outlet stores, calvin klein outlet online, cheap calvin klein underwear, calvin klein underwear women, calvin klein underwear for women, calvin klein men, calvin klein underwear for men, calvin klein underwear men, mens calvin klein underwear, Christian Louboutin, Canada Goose Parka, Louis Vuitton Outlet Online, Michael Kors Outlet , Michael Kors Sale, wholesale nfl jerseys, Canada Goose Sale
calvin klein outlet stores http://www.abseconbusiness.com