Niepubliczne agencje zatrudnienia ON są uzależnione od grantów

Publiczne służby zatrudnienia powinny skuteczniej współpracować z agencjami zatrudnienia osób z niepełnosprawnością. Dla samych agencji priorytetową kwestią jest odchodzenie od utrzymywania się z grantów i dotacji publicznych na rzecz samodzielnego zdobywania środków z prowadzenia statutowej działalności gospodarczej. To główne rekomendacje znajdujące się w raporcie Fundacji Matematyków i Informatyków Niepełnosprawnych Ruchowo.

Raport pn. „Niepubliczne agencje zatrudnienia osób niepełnosprawnych” zawiera diagnozę potencjału i potrzeb agencji zatrudnienia osób z niepełnosprawnością prowadzonych przez organizacje pozarządowe. Autorzy opracowania nakreślili społeczno-prawne aspekty zjawiska niepełnosprawności oraz przebadali 31 agencji zatrudnienia pod kątem ich oferty, profilu klientów (zarówno osób z niepełnosprawnością, jak i pracodawców), finansowania, szans i barier rozwojowych oraz relacji z publicznymi instytucjami rynku pracy. Badanie realizowane było w marcu 2013 r.

Brak ofert pracy w administracji publicznej

Jak pokazują wyniki badań, oferty pracy pozyskiwane przez agencje pochodzą w ogromnej mierze od firm prywatnych, głównie z branż usługowej, budowlanej i handlowej. – Za niepokojący należy uznać fakt, że w ofercie agencji zatrudnienia aktywnych w pośrednictwie pracy osób z niepełnosprawnością praktycznie nie wystąpiły propozycje angażu w jednostkach administracji publicznej (jedynie 1,4% wszystkich ofert) – piszą autorzy raportu. Wskazują też na niedostateczną współpracę niepublicznych agencji zajmujących się zatrudnieniem niepełnosprawnych z Powiatowymi Urzędami Pracy. Mimo, że w Polsce istnieją ramy prawne zapewniające szerokie możliwości współpracy instytucji samorządowych z NGO, urzędy pracy pozostają „samotnymi wyspami”. – Przeprowadzone symulacje ścieżki osoby bezrobotnej, która trafia do urzędu pracy, pokazują, że znikoma grupa może liczyć na informację na temat instytucji świadczących pomoc bezrobotnym, innych niż sam urząd pracy (16% ankieterów dowiedziało się o działalności instytucji pomocy społecznej, 8% o prywatnych agencjach zatrudnienia, 4% o NGO) – czytamy w raporcie.

Wśród beneficjentów niepublicznych agencji zatrudnienia niepełnosprawnych przeważają osoby z ograniczoną sprawnością ruchową oraz z niepełnosprawnością psychiczną, natomiast osoby z niepełnosprawnością sensoryczną zgłaszają się znacznie rzadziej. Jeśli chodzi o wskaźnik demograficzny, z usług agencji najczęściej korzystają osoby w wieku 25-50 lat.

Uzależnienie od grantów unijnych i PFRON

Głównym źródłem finansowania agencji pracy dla osób z niepełnosprawnością są programy unijne – utrzymuje się z nich 71% badanych podmiotów. 45% agencji utrzymuje się głównie z dotacji PFRON, a niespełna 20% z działalności gospodarczej. – Można pokusić się o wniosek, że przynajmniej część organizacji dotknięta jest uzależnieniem od grantów – to znaczy prowadzą szkolenia bądź doradztwo zawodowe dla osób niepełnosprawnych, dopiero jeśli dostaną na takie działania grant z projektu (najczęściej unijnego) – oceniają autorzy opracowania.

Ilościowe efekty działalności poszczególnych agencji są bardzo zróżnicowane. Największa z nich w ciągu ostatniego roku przyciągnęła 2,5 tys. niepełnosprawnych poszukujących pracy, trzy kolejne zarejestrowały więcej niż tysiąc zgłoszeń. Dwa podmioty nie zdołały zewidencjonować w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy ani jednego gotowego do podjęcia zatrudnienia, pięć kolejnych zarejestrowało mniej niż 50 osób z ograniczoną sprawnością poszukujących zatrudnienia. 13 agencji poinformowało, że w ostatnim roku zgłosiło się do nich od 100 do 500 osób poszukujących pracy.

Również intensywność przyciągania pracodawców przez poszczególne agencje jest mocno zróżnicowana. Największa agencja w ciągu ostatniego roku skatalogowała 500 ofert, kolejne trzy podmioty – powyżej 200. 13 agencji w trakcie ostatnich dwunastu miesięcy nie pozyskało ani jednej oferty zatrudnienia bądź zdobywała miesięcznie średnio mniej niż 2 oferty płatnego angażu.

Raport został przygotowany przez Andrzeja Klimczuka, Marcina Siedleckiego, Paulinę Sadowską i Michała Sydowa w ramach projektu „Centrum Edukacji i Aktywizacji Zawodowej Osób Niepełnosprawnych – Oddziały Bydgoszcz i Łódź”. Projekt realizowany jest przez Fundację Pomocy Matematykom i Informatykom Niesprawnym Ruchowo dzięki dofinansowaniu ze środków Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych.

Marta Grzymkowska

Jedna myśl nt. „Niepubliczne agencje zatrudnienia ON są uzależnione od grantów

Dodaj komentarz

Loading Facebook Comments ...