BAEL i SODiR to dwa źródła informacji na temat dwóch nieco różnych obszarów rzeczywistości. Za pierwsze z nich odpowiada GUS, za drugie – PFRON. Wprawdzie oba pokazują poziom zatrudnienia osób niepełnosprawnych, jednak metodologia zbierania danych jest zupełnie różna. Dlatego nie można przesądzać, które z tych dwóch źródeł informacji odzwierciedla rzeczywisty poziom zatrudnienia w grupie osób z niepełnosprawnością. W naszym artykule rozpracowujemy metodologię zbierania informacji do obu zestawień.
Badanie Aktywności Ekonomicznej Ludności oraz System Obsługi Dofinansowań i Refundacji to dwa podstawowe źródła informacji na temat zatrudnienia osób z niepełnosprawnościami w Polsce. Często wskaźniki zatrudnienia z obu źródeł są ze sobą porównywane, a podczas spotkań, komisji, toczy się dyskusja nad tym, które z tych badań lepiej obrazuje rzeczywisty poziom zatrudnienia osób z niepełnosprawnością. Gdy w ostatnich miesiącach według SODiR-u zatrudnienie zaczęło gwałtownie spadać, Biuro Pełnomocnika Rządu ds. Osób Niepełnosprawnych przekonywało, że sytuacja na rynku pracy nie pogarsza się, bo optymistyczne dane pokazuje BAEL.
Tymczasem prawda jest taka, że są to dwa różne źródła informacji na temat różnych obszarów rzeczywistości. Nie można więc ignorować spadku zatrudnienia według SODiR-u, tłumacząc, że badanie aktywności ekonomicznej daje bardziej optymistyczne wyniki.
Jakie dane zawiera SODiR?
System Obsługi Dofinansowań i Refundacji zawiera dane na temat wszystkich pracowników, na których pracodawcy otrzymują dopłaty do pensji z PFRON-u. Pokazuje więc dokładną liczbę niepełnosprawnych zarejestrowanych w SODiR-ze – w etatach oraz w osobach, w miesięcznych odstępach czasu. Przykładowo w czerwcu 2014 r. w systemie było 230 467 pracowników (w etatach), a w marcu – 234 710 pracowników.
Warto pamiętać, że pracodawca zyskuje prawo do subsydiowania pensji pracownika jedynie wtedy, gdy zatrudnia go na podstawie umowy o pracę (w wymiarze całego lub części etatu). SODiR nie obejmuje więc tych pracowników niepełnosprawnych, którzy wykonują pracę na podstawie umów cywilno-prawnych, prowadzą działalność gospodarczą lub rolniczą, pracują nielegalnie lub ich pracodawca nie wystąpił do PFRON-u o dofinansowanie wynagrodzenia.
Nie wiadomo dlaczego PFRON nie publikuje danych dotyczących zatrudnienia osób niepełnosprawnych u pracodawców którzy zatrudniają co najmniej 25 pracowników w przeliczeniu na pełny wymiar czasu pracy i równocześnie nie osiągają 6-procentowego wskaźnika zatrudnienia tych osób. Dane te zawarte są w drukach DEK-I-0, które PFRON otrzymuje co miesiąc od pracodawców.
Czym jest BAEL?
Z kolei Badanie Aktywności Ekonomicznej Ludności jest badaniem statystycznym, przeprowadzanym na próbie wyłonionej losowo. Nie pokazuje więc dokładnej liczby pracujących, a jedynie procentowe wskaźniki zatrudnienia, aktywności zawodowej i stopy bezrobocia. Dane publikowane są co kwartał. Dla przykładu – w pierwszym kwartale 2014 r. wskaźnik zatrudnienia osób niepełnosprawnych wyniósł 21%, a w drugim kwartale – 22,5%. Możemy więc zauważyć wzrost, podczas gdy dane z SODiR-u pokazują spadek zatrudnienia.
Należy jednak zwrócić szczególną uwagę na to, jak przez ankieterów GUS-u traktowana jest praca. Otóż w badaniu aktywności ekonomicznej respondenci są pytani, czy w ciągu ostatniego tygodnia wykonywali co najmniej przez godzinę jakąkolwiek pracę. Nie musi to być praca w rozumieniu kodeksu pracy (a więc na umowę o pracę). Nie musi to być nawet praca zarobkowa ani legalna.
W rozumieniu BAEL-u do grupy pracujących zaliczają się więc: osoby pracujące na podstawie umowy o pracę, osoby prowadzące działalność gospodarczą lub rolniczą, osoby nieodpłatnie pomagające w prowadzeniu rodzinnego biznesu lub gospodarstwa, osoby pracujące na podstawie umów o dzieło i zlecenie, osoby pracujące nielegalnie. Według BAEL-u do osób zatrudnionych zalicza się np. kogoś, kto przez godzinę w tygodniu pracował w swoim przydomowym ogrodzie.*
Ideał nie istnieje
Z całą pewnością nie ma idealnego sposobu zbierania danych o zatrudnieniu osób z niepełnosprawnością. Specyfiką SODiR-u jest to, że pokazuje jedynie zatrudnienie wspierane subsydiami z PFRON-u i nie uwzględnia osób, których pracodawcy takich dopłat nie otrzymują. Z kolei BAEL traktuje kwestie zatrudnienia bardzo szeroko. Trudno jest więc porównywać oba źródła danych ze sobą i z pewnością niewłaściwe jest powoływanie się tylko na jedno z nich.
Warto też zauważyć, że SODiR operuje konkretnymi liczbami. Jeśli więc odnotowujemy spadek, wyraźnie widać, że konkretna liczba osób straciła pracę na subsydiowanym stanowisku. Otwarte pozostaje pytanie, czy osoby te nadal pracują, ale pracodawca zrezygnował z pobierania dofinansowania, czy znalazły pracę na podstawie umowy cywilno-prawnej, czy pracują nielegalnie albo są bezrobotne.
Marta Grzymkowska
* W przykładzie tym chodzi o ogród będący częścią gospodarstwa rolnego.