21 czerwca 2016 roku na konferencji prasowej w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej Robert Kwiatkowski, prezes zarządu Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych, przedstawił wnioski płynące z tzw. raportu otwarcia PFRON, stanowiącego analizę i ocenę dotychczasowej działalności Funduszu. Kilka dni później raport został zamieszczony na stronie internetowej PFRON. Ku naszemu zdziwieniu Fundusz nie udostępnił jednak całości raportu, ale jego skróconą wersję, liczącą zaledwie 21 stron.
Zastanawiające naszym zdaniem jest, dlaczego PFRON nie zdecydował się na publikację pełnej treści raportu, a jedynie wybranych jego fragmentów. Wydaje się to szczególnie dziwne, jeśli weźmiemy pod uwagę fakt, że wraz z przedstawieniem głównych wniosków wynikających z raportu prezes PFRON zapowiedział wprowadzenie kluczowych zmian czekających Fundusz. Zmiany te poprzedzone zostaną szerokimi konsultacjami społecznymi, mającymi pozwolić na przebudowę i unowocześnienie funkcjonującego 25 lat systemu wsparcia (propozycje zmian można już zgłaszać za pomocą formularza zamieszczonego na stronie internetowej PFRON).
Naszym zdaniem utajnianie pełnej treści raportu o stanie Funduszu podważa wiarygodność chęci wprowadzenia zmian. Prezes nawołuje bowiem o zgłaszanie uwag do obowiązującego systemu prawnego, jednocześnie nie ujawniając własnej oceny dotychczasowej działalności PFRON.
Przedstawiciele środowiska osób niepełnosprawnych czy ogólnopolskich mediów z pewnością chętnie zapoznaliby się z całością raportu, dlatego apelujemy do Funduszu, by zamieścił na swojej stronie jego pełną wersję. Wszak nie musi się bać ten, kto nie ma nic do ukrycia.
Ps. Szczegółowe fragmenty Raportu o stanie PFRON będziemy omawiać w kolejnych artykułach.
Redakcja WatchDogPfron
Raport możesz pobrać, klikając w link: Raport o stanie PFRON (skrót)
Zastanawiające co PFRON ma do ukrycia…
dobra robota watchdogpfron.pl.
Powrót do przeszłości w wersji polskiej: cenzura w mediach publicznych, cenzura w PFRON-ie.
Prezes prawdopodobnie nie chce po prostu dawać gotowca organizacjom pozarządowym jako bodźca do zmian. Jest to jednak decyzja samego prezesa i pewnie jego zaplecza, która nie jest możliwa do wytłumaczenia z punktu widzenia interesu publicznego. Jak to jest z tą jawnością ? Trzeba kłaść nacisk na upublicznienie tych informacji. Co na to NIK ?
Ciekawe czego się PFRON boi ? …. brawo dla watchdogpfron.pl za kolejny tekst pokazujący tą ,,chorą,, organizację.
skoro będa publikowane „szczegółowe fragmenty” to mam rozumieć, że WatchDogPfron otrzymał całą treść raportu, tak? No to jaka ona tajna? Poza tym jest przecież ustawa o dostępie do informacji publicznej i każdy może na jej podstawie dostać cały raport zamiast jego streszczenia (streszczenie=wnioski). I gdzie tu sensacja? Pompujecie naiwnych… Dziennikarstwo jak w GW