Pierwsza ustawa o zatrudnianiu i rehabilitacji zawodowej osób niepełnosprawnych została uchwalona w wolnej Polsce 9 maja 1991 r. Dała ona początek idei zakładów pracy chronionej, które zaczęły prężnie się rozwijać, zapewniając miejsca pracy osobom z najcięższymi niepełnosprawnościami. Jednak po około 10 latach system się załamał i liczba takich zakładów zaczęła stopniowo spadać. W naszej analizie pokazujemy, w jakiej kondycji sektor chroniony jest dzisiaj.
Pod względem liczby zakłady pracy chronionej osiągnęły apogeum w 2000 roku – w tamtym czasie tego rodzaju przedsiębiorstw było 3 742. W grudniu 2013 r. funkcjonowało ich już tylko 1 392, a we wrześniu 2014 r. – 1 275. Nikt nie badał, dlaczego tak się stało, ani nie monitorował dalszych losów ZPCh-ów. Należy przypuszczać, że część z nich przeszła na otwarty rynek, a część uległa likwidacji wraz z miejscami pracy osób niepełnosprawnych.
Najwięcej jest małych i średnich firm
PFRON udostępnił nam dane dotyczące wszystkich firm z chronionego rynku pracy, które funkcjonowały we wrześniu 2014 r. Dokument zawiera informacje na temat liczby pracowników w każdej z firm z podziałem na osoby pełno- i niepełnosprawne oraz z wyszczególnieniem stopni niepełnosprawności i schorzeń specjalnych. Dzięki tym danym możemy przeprowadzić dość szczegółową analizę sektora chronionego w Polsce.
Tabela 1. Firmy według wielkości zatrudnienia
Wielkość firm ze względu na liczbę pracowników | liczba firm |
małe – do 50 | 491 |
średnie – od 51 do 250 | 627 |
duże – powyżej 250 | 157 |
Razem | 1275 |
Źródło: PFRON, dane za wrzesień 2014 r. |
Tabela 2. Duże firmy według wielkości zatrudnienia
Wielkość firm ze względu na liczbę pracowników | liczba firm |
od 251 do 500 | 92 |
od 501 do 1000 | 45 |
powyżej 1000 | 20 |
Razem | 157 |
Źródło: PFRON, dane za wrzesień 2014 r. |
Duża koncentracja osób niepełnosprawnych
Jak wynika z danych PFRON-u, we wrześniu działały 1 275 zakłady pracy chronionej zatrudniające 178 711 pracowników (w etatach), z czego 135 593 to etaty osób niepełnosprawnych. Oznacza to, że koncentracja osób niepełnosprawnych wynosiła średnio 76%.
Ponad 780 firm zatrudnia powyżej 70% osób niepełnosprawnych, w 36 zakładach pracy chronionej wszyscy (100%) pracownicy legitymują się orzeczeniami o niepełnosprawności, a w 326 pracownicy niepełnosprawni stanowią 90% załogi.
Tabela 3. Koncentracja pracowników z niepełnosprawnością
Liczba firm | Zatrudnienie osób z niepełnosprawnością |
36 | 100% |
326 | powyżej 90% |
587 | powyżej 80% |
780 | powyżej 70% |
Źródło: PFRON, dane za wrzesień 2014 r. |
Praca dla osób z wysokimi stopniami niepełnosprawności
Zakłady pracy chronionej są głównym miejscem zatrudniania ciężko poszkodowanych osób niepełnosprawnych. Należą do nich wszystkie osoby ze znacznym stopniem niepełnosprawności oraz osoby ze stopniem umiarkowanym i schorzeniem specjalnym, czyli niewidomi, psychicznie chorzy, upośledzeni umysłowo, chorujący na całościowe zaburzenia rozwojowe lub epilepsję.
Tabela 4. Liczba pracowników i kwoty dofinansowań do pensji
Stopnie niepełnosprawności | Liczba etatów | Kwota dofinansowania (w zł) |
znaczny | 6 106 | 9 214 976,75 |
znaczny schorzenia specjalne | 3 420 | 5 764 699,54 |
umiarkowany | 63 430 | 68 541 883,52 |
umiarkowany schorzenia specjalne | 29 415 | 44 276 478,92 |
lekki | 25 720 | 11 286 293,38 |
lekki schorzenia specjalne | 7 501 | 7. 52 722,87 |
Razem | 135 593 | 146 737 054,98 |
Źródło: PFRON, dane za wrzesień 2014 r. |
Jeśli zsumujemy liczbę pracowników zakładów pracy chronionej, którzy posiadają stopień znaczny oraz umiarkowany ze schorzeniami specjalnymi, otrzymamy liczbę 38 941 osób z najcięższymi niepełnosprawnościami, co stanowi 21,78% wszystkich pracowników z niepełnosprawnością zatrudnionych w ZPCh (dane w etatach). Na dofinansowanie zatrudnienia tych właśnie osób w zakładach pracy chronionej PFRON wydał we wrześniu 59,26 mln zł, natomiast dofinansowania dla całego sektora chronionego wyniosły 146,74 mln zł.
Powyższe dane wskazują, że ZPCh oferują miejsca pracy dla tych osób, które są najciężej poszkodowane i miałyby ogromne pracy ze znalezieniem i utrzymaniem zatrudnienia na otwartym rynku pracy.
Nikłe szanse na otwartym rynku
Dla porównania spójrzmy, jak wygląda zatrudnienie osób z tego rodzaju niepełnosprawnościami w firmach otwartego rynku pracy. W tym celu przyjrzyjmy się przedsiębiorstwom o wielkości powyżej 25 osób, które nie spełniają ustawowego wymogu zatrudniania 6% pracowników z niepełnosprawnością.
Takich firm jest ok. 26 400, a ogólne zatrudnienie w tych przedsiębiorstwach wynosi ponad 4 254 000 osób (w etatach). W tak ogromnej liczbie pracowników zaledwie 3 642 to osoby ze znacznym stopniem niepełnosprawności lub ze stopniem umiarkowanym i schorzeniem specjalnym. Grupa ta stanowi zaledwie 0,086% ogółu zatrudnionych! Oznacza to, że ogromna większość firm z otwartego rynku pracy nie jest przygotowana i otwarta na zatrudnianie pracowników z wysokimi stopniami niepełnosprawności.
Tabela 5. Firmy otwartego rynku zatrudniające powyżej 25 osób (w etatach) i nieotrzymujące dofinansowania z PFRON-u (SOD)
Liczba firm | 26 405 |
Zatrudnienie ogółem | 4 254 996 |
Zatrudnienie osób niepełnosprawnych: | |
stopień znaczny – schorzenia specjalne | 757 |
stopień znaczny – pozostali | 1 695 |
stopień umiarkowany – schorzenia specjalne | 1 190 |
Razem | 3 642 |
Źródło: PFRON, dane za wrzesień 2014 r. |
Sektor ochrony i sprzątania
Najwięcej miejsc pracy dla osób niepełnosprawnych w ZPCh generują firmy sektora sprzątającego i ochroniarskiego. Jak podaje Dziennik Gazeta Prawna z 10 grudnia 2013 r., w III kwartale 2013 roku status ZPCh miało 597 agencji ochrony.
Według danych PFRON-u w 100 największych firmach ochroniarsko-sprzątających otrzymujących w 2013 roku dotacje, zatrudnionych było ponad 117 000 osób niepełnosprawnych.
W przekazanych nam przez Fundusz danych za wrzesień 2014 roku naliczyliśmy już tylko 347 firm zajmujących się sprzątaniem i ochroną i zatrudniających ponad 97 100 osób (w etatach), z czego ponad 80 700 to osoby niepełnosprawne (są to dane orientacyjne).
Dlaczego tak się dzieje?
Zatrudnienie tych osób na stanowiskach niewymagających wysokich kwalifikacji zawodowych to zjawisko powszechne, ponieważ – mimo zwiększającej się stale liczby osób niepełnosprawnych ze średnim i wyższym wykształceniem – osoby słabo wykształcone nadal stanowią znakomitą większość. Dla tych właśnie osób najwięcej miejsc pracy oferują firmy ochroniarskie i sprzątające.
Trzeba też zauważyć, że kształtujący się od 1991 r. polski system rehabilitacji zawodowej sprzyjał firmom ochroniarskim, które w tym okresie zaczęły się powoli rozwijać. Firmy te połączyły słabo wyedukowanego pracownika niepełnosprawnego z rynkiem pracy, a spoiwo stanowiły zapisy ustawowe finansujące miejsca pracy tego pracownika (z początku ulgi podatkowe, a obecnie subsydiowanie kosztów płacy) oraz ulgi we wpłatach na PFRON, jakich firmy te mogą udzielać kontrahentowi, który kupuje wytworzone przez nie produkty bądź usługi.
W efekcie działania tak skonstruowanego systemu firma zyskuje pracownika, który nie wymaga specjalistycznych szkoleń, jest dość wydajny na stosunkowo prostym stanowisku pracy, a jednocześnie koszty jego zatrudnienia są pomniejszane o wysokość dofinansowania z PFRON-u.
Patrząc na to, z jaką szybkością firmy rezygnują ze statusu zakładu pracy chronionej, trudno jest zgadnąć który ZPCh i kiedy „zgasi światło”.
Marta Grzymkowska
Niestety firmy ochroniarskie koncentrują dużą liczbę pracowników niepełnosprawnych, zapomina się tam niestety o idei zatrudnienia takich pracowników, ponieważ najczęściej pracują w zmianach 12 godzinnych (albo i więcej) często pracują w porach nocnych itp. Jeśli to jest zatrudnienie w warunkach chronionych to uważam, że zmiany w ustawie powinny spowodować brak możliwości dopuszczania do pracy w takich miejscach. W związku ze zmianami poziomu dofinansowania zaczniemy w dłuższej perspektywie obserwować przypływ zatrudnienia osób ze znacznym i umiarkowanym stopniem (schorzenia specjalne) zarówno na rynku chronionym jak i otwartym – takie są moje przewidywania.
W tzw. schorzeniach specjalnych ponoć 94% stanowią tzw. chorzy psychicznie – w tym 67% byli mundurowi. Może redakcja pochyli się nad prawdziwością tych danych?
Nie wiem na jakich danych się opierasz Jerzy. Ja od lat biorę udział w zatrudnianiu osób niepelnosprawnych, gdzie prawie połowa z moich pracowników to osoby o schorzeniach specjalnych – choroby psychiczne. Przez 8 lat mojej pracy przewinął mi się jeden taki pracownik o którym wspomniałeś – były mundurowy, który sobie załatwił grupę na symbol 02-P. Reszta to ludzie faktycznie chorujący, przyjmujący leki psychotropowe, korzystający z opieki lekarskiej i refundacji leków itd ze środków ZFRON – gdzie widzę jakie leki kupują, jaki lekarz je przepisuje.
Twoje dane są trochę wyssane z palca, chyba że istnieje ich źródło – wtedy je zaprezentuj.