Spółdzielnie socjalne szansą na zatrudnienie dla osób niepełnosprawnych?

handholding-124 listopada w Radomiu odbyła się konferencja „Spółdzielnie socjalne osób prawnych miejscem reintegracji społeczno-zawodowej osób niepełnosprawnych – od terapii zajęciowej do pracy zawodowej” zorganizowana przez Wydział Nauk Ekonomicznych i Prawnych Uniwersytetu Technologiczno-Humanistycznego im. Kazimierza Pułaskiego w Radomiu oraz Krajowy Związek Rewizyjny Spółdzielni Inwalidów i Spółdzielni Niewidomych. Patronat honorowy nad wydarzeniem objął Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych.

Spółdzielnie inwalidów i niewidomych w szczególnie trudnej sytuacji

Na wstępie Jerzy Szreter, Prezes Krajowego Związku Rewizyjnego Spółdzielni Inwalidów i Spółdzielni Niewidomych w Warszawie, przybliżył obecną sytuację spółdzielni socjalnych w Polsce. Jak zauważył – spółdzielnie socjalne to relatywnie nowa instytucja. Obecnie, jak wynika z danych Krajowego Rejestru Sądowego, w Polsce funkcjonuje ok. 1500 spółdzielni socjalnych, natomiast nikt tak naprawdę nie wie, ile z nich faktycznie działa. „Bardziej efektywne spółdzielnie przekształcają się w spółki, mniej efektywne upadają. W wielu przypadkach spółdzielnie są skazane na zniknięcie. W szczególnie trudnej sytuacji znajdują się spółdzielnie inwalidów i niewidomych. Większość z nich jest w dużych kłopotach” – zaznaczył Jerzy Szreter.

1-b

Jerzy Szreter, Prezes Krajowego Związku Rewizyjnego Spółdzielni Inwalidów i Spółdzielni Niewidomych w Warszawie

Udrożnić system

Mgr inż. Ludwik Mizera, koordynator projektu „Włączenie jednostek samorządu gminnego i organizacji pozarządowych w proces reintegracji osób z niepełnosprawnościami”, zwrócił z kolei uwagę na niewielki wskaźnik zatrudnienia osób niepełnosprawnych w Polsce. „Gospodarka rynkowa nie jest w stanie samodzielnie rozwiązać wielu problemów społecznych. Ponadto system rehabilitacji zawodowej osób niepełnosprawnych jest mało drożny. Wydatki PFRON rosną, natomiast aktywność zawodowa spada” – podkreślił. Jego zdaniem stan ten może poprawić aktywność obywatelska poprzez wzmocnienie organizacji pozarządowych, wspieranie przedsiębiorstw społecznych, a przede wszystkim angażowanie w ten proces gmin i lokalnych władz. Zdaniem Ludwika Mizery również lokalny biznes powinien udzielać wsparcia podmiotom ekonomii społecznej. „Obecnie brakuje szerokiego, systematycznego wsparcia ze strony komercyjnego biznesu dla podmiotów ekonomii społecznej” – wyjaśnił.

 3-b

Mgr inż. Ludwik Mizera, koordynator projektu „Włączenie jednostek samorządu gminnego i organizacji pozarządowych w proces reintegracji osób z niepełnosprawnościami”

Warto inwestować w kapitał ludzki

Justyna Kogut i Katarzyna Brożek z Uniwersytetu Technologiczno-Humanistycznego w Radomiu opowiedziały natomiast o roli kapitału ludzkiego w kształtowaniu konkurencyjności spółdzielni socjalnych. Zwróciły uwagę, że jednym z najważniejszych czynników mających wpływ na powodzenie działalności są zasoby ludzkie. „Bez wiedzy, kreatywności i zaangażowania pracowników osiągnięcie zarówno celów społecznych, jak i ekonomicznych może okazać się niemożliwe. Zatem kwestią istotną z punktu widzenia rozwoju idei spółdzielczości socjalnej jako formy aktywizacji zawodowej osób niepełnosprawnych są wiedza, umiejętności i kompetencje członków spółdzielni oraz osób w niej zatrudnionych” – zaznaczyły.

Dr inż. Jolanta Borek i dr Mikołaj Olszewski opowiedzieli natomiast o potrzebie wykorzystania potencjału osób niepełnosprawnych w rozwoju gospodarczym Polski. Jak zauważyła Jolanta Borek – obecnie tak naprawdę nie wiemy, ile osób niepełnosprawnych żyje w Polsce. „Spis powszechny z 2011 roku nie był rzetelny, ponieważ ok. 1,5 miliona Polaków odmówiło w nim udziału” – wyjaśniła.

W jej ocenie wykorzystanie kapitału ludzkiego osób niepełnosprawnych w rozwoju gospodarczym Polski powinno być ważne chociażby z uwagi na pogłębiający się niż demograficzny. „Polskie społeczeństwo się starzeje, dlatego powinniśmy nauczyć się sięgać po potencjał osób niepełnosprawnych” – apelowała.

2-b

Dr inż. Jolanta Borek i dr Mikołaj Olszewski z Uniwersytetu Technologiczno-Humanistycznego w Radomiu

14% osób zatrudnionych w spółdzielniach socjalnych to osoby niepełnosprawne

Konferencja była również okazją do zaprezentowania wyników ogólnopolskiego badania „Monitoring spółdzielni socjalnych 2015”. Najważniejsze wnioski z tegoż badania przybliżyła Małgorzata Ołdak z Uniwersytetu Warszawskiego. Z badania wynika, że liczba spółdzielni socjalnych rośnie, co ma związek głównie z napływem środków z Unii Europejskiej. Każda spółdzielnia zatrudnia średnio 7 pracowników, a 14% osób zatrudnionych w spółdzielniach socjalnych to osoby niepełnosprawne. Najwięcej spółdzielni, według stanu na koniec 2014 roku, działa w województwie wielkopolskim (153), na drugim miejscu znalazło się województwo mazowieckie (112), na trzecim zaś województwo śląskie (107).

Zaangażować władze lokalne

Podczas spotkania niejednokrotnie podkreślano, że spółdzielnie socjalne są szansą na podniesienie wskaźnika zatrudnienia osób niepełnosprawnych, dlatego warto w nie inwestować i wspierać. Apelowano w związku z tym do przedstawicieli władz lokalnych, gdyż zaangażowanie z ich strony jest niezbędne, by spółdzielczość socjalna w Polsce mogła się rozwijać.

Iza Rutkowska

Dodaj komentarz

Loading Facebook Comments ...