Laureaci Top Employers Polska 2016 nie zatrudniają osób niepełnosprawnych

Kilka tygodni temu ogłoszono wyniki konkursu na Top Employers Polska 2016. Konkurs ten ma za zadanie wybór najlepszego pracodawcy na rynku polskim. Jest ogłaszany od kilku już lat przez Top Employers Institute – niezależną fundacją badawczą, która od 1991 r. nagradza najlepszych pracodawców na całym świecie. Ponieważ konkurs ten jest prowadzony także w celu upowszechniania idei społecznej odpowiedzialności biznesu, postanowiliśmy sprawdzić, czy zatrudnianie pracowników z niepełnosprawnością mieści się w tej idei.

Aby to sprawdzić wysłaliśmy do laureatów konkursu zapytanie, czy zatrudniają pracowników z niepełnosprawnością, a jeśli tak, to ilu. Prawdę powiedziawszy nie spodziewaliśmy się pozytywnej reakcji ze strony laureatów konkursu. Zarówno jeśli chodzi o ilość uzyskanych odpowiedzi, jak i zatrudnienie osób niepełnosprawnych. Zatrudnianie osób niepełnosprawnych w dużych nowoczesnych korporacjach krajowych i międzynarodowych nie jest zjawiskiem powszechnym. Co więcej, nawet jeśli w kraju pochodzenia danej korporacji wskaźnik zatrudnienia tej grupy pracowników jest relatywnie duży, to w naszym kraju sytuacja często wygląda zgoła odmiennie.

Dlatego bardzo doceniamy fakt, że sporo firm udzieliło nam odpowiedzi na zadane przez nas pytania. Część przedsiębiorstw nie odpowiedziało na nasze zapytanie, traktując je wstydliwym, jak się domyślamy, milczeniem.

Jak już powiedzieliśmy, większość z uzyskanych odpowiedzi była zgodna z naszymi oczekiwaniami. A oto kilka najbardziej typowych odpowiedzi:

Odpowiedzi szczere do bólu:

Chiesi Poland: „Niestety nie zatrudniamy osób z niepełnosprawnością”.

Boehringer-Ingelheim: „- nasza firma zatrudnia obecnie jedną osobę, która ma orzeczenie o umiarkowanym stopniu niepełnosprawności; – oznacza to ok. 0,5 % zatrudnionych”.

Grupa Imperial Tabacco: „Aktualnie obie firmy z grupy  Imperial Tobacco nie zatrudniają osób niepełnosprawnych”.

ING Bank Śląski: „Na dzień 31.01.2016 osoby z orzeczoną niepełnosprawnością stanowiły 0,83 ogółu zatrudnionych w banku”.

DHL Express: „Organizacja DHL Express (Poland) zatrudnia 2954 osoby, w tym 18 osób z różnym stopniem niepełnosprawności (stanowiących ok. 1,64% ogółu)”.

Odpowiedzi pracodawcy świadomego problemu bez spektakularnych sukcesów:

Infosys BPO Poland: „Jedną z firm, która jest otwarta na zatrudnianie osób niepełnosprawnych jest Infosys BPO Poland, wiodący pracodawca z sektora usług dla biznesu. Aktualnie zatrudniamy 7 osób niepełnosprawnych. Na razie jest to niewielki odsetek w całym naszym zespole, który liczy około 2400 pracowników, ale mamy nadzieję, że ta liczba będzie ciągle rosnąć. Tym bardziej, że na polskim rynku pracy funkcjonuje bardzo wiele osób z niepełnosprawnościami na przykład ruchowymi, które mają odpowiednie wykształcenie, znają języki obce. Nie mają jednak odwagi, aby odpowiadać na ogłoszenia pracodawców”.

Odpowiedzi pryncypialne szczere do bólu:

mBank: „Pani Redaktor, zgodnie z polityką informacyjną banku, nie upubliczniamy podobnych danych. Zatrudnienie osób niepełnosprawnych nie było przedmiotem zainteresowania badania Top Employers Polska 2016”.

Raiffeisen POLBANK: „Osób niepełnosprawnych w banku jest kilkanaście, co stanowi niewielki odsetek zatrudnionych. Dlatego wolałbym nie podawać szczegółowych danych”.

I kolejna szczera, i chyba wymijająca odpowiedź:

Tchibo Warszawa: „Niestety nadal nie udało mi się zdobyć tych informacji dla Pani. Proszę wybaczyć, ale niestety takie procesy w naszej firmie trwają długo”.

Redakcja WatchDogPfron ma nadzieję, że jeśli proces poszukiwania pracowników niepełnosprawnych w państwa firmie zakończy się powodzeniem poinformujecie nas państwo o jego rezultatach. Chętnie powiadomimy o tym fakcie naszych czytelników.

Odpowiedzi tyleż piękne, co dyplomatyczne (trzeba się domyślić, ilu pracowników z niepełnoprawnością pracuje):

Lidl Polska: „W odpowiedzi na Pani pytanie chcielibyśmy poinformować, iż jako firma międzynarodowa jesteśmy świadomi naszej wielkości i obecności w życiu publicznym. Działamy odpowiedzialnie w zakresie ekonomii, spraw socjalnych oraz ekologii czyli jesteśmy firmą odpowiedzialną społecznie. Tak – w naszym zespole mamy również osoby niepełnosprawne. Oczywiście są stanowiska, które ze względu na wymagania fizyczne, nie są odpowiednie dla osób z dysfunkcjami ruchu. W naszej firmie osoby niepełnosprawne są zatrudnione na stanowiskach takich jak np. specjalista ds. BHP, pracownik działu administracji czy pracownik działu kadr”.

I jeszcze jedna dyplomatyczna odpowiedź:

Roche Polska: „Odpowiadając na Pani pytanie wyjaśniam, że aktualnie wiemy o jednej osobie z umiarkowaną niepełnosprawnością, która pracuje w naszej firmie. Prawdopodobnie takich osób jest więcej, gdyż decyzja o zgłoszeniu pracodawcy faktu posiadania orzeczenia o stopniu niepełnosprawności należy wyłącznie do pracownika. Nasze biura są przystosowane dla osób z niepełnosprawnością ruchową, dlatego nawiązaliśmy dialog ze Stowarzyszeniem Integracja i mamy nadzieję, że w ten sposób uda nam się lepiej docierać z ofertą zatrudnieniową do kandydatów niepełnosprawnych”.

Z otrzymanych danych wynika jasno, że liczba osób niepełnosprawnych zatrudnionych w międzynarodowych i krajowych korporacjach szczycących się uprawianiem społecznej odpowiedzialności biznesu jest bardzo niska. Są to często bogate i nowoczesne przedsiębiorstwa.

Nie wchodząc głębiej w przyczyny takiego stanu rzeczy uważamy, że warto zająć się bliżej tą kwestią. Być może warto na przykład zorganizować specjalne wydanie „Lodołamaczy” dla krajowych i międzynarodowych korporacji wyznających zasadę społecznej odpowiedzialności biznesu. Skruszyć lody niewiedzy i leku prowadzących do dyskryminacji w zatrudnieniu niepełnosprawnych.

Redakcja WatchDogPfron