Konieczna zmiana systemu rehabilitacji – debata nad wdrożeniem artykułu 27 Konwencji

debata-128 i 29 września br. Polskie Forum Osób Niepełnosprawnych zorganizowało w Warszawie debatę na temat wdrożenia w Polsce artykułu 27 Konwencji ONZ o prawach osób niepełnosprawnych. Artykuł 27 Konwencji odnosi się do aktywizacji zawodowej, zatrudnienia i rozwoju zawodowego osób z niepełnosprawnościami.

W dwudniowej debacie wzięło udział wielu przedstawicieli organizacji pozarządowych, świata nauki oraz przedstawicieli najważniejszych instytucji zajmujących się problematyką aktywizacji zawodowej osób niepełnosprawnych.

Równie istotna co obecność ww. osób istotna była nieobecność przedstawicieli organizacji pracodawców i Biura Pełnomocnika Rządu ds. Osób Niepełnosprawnych. Nie umiem odpowiedzieć, jaka była przyczyna nieobecności reprezentantów tych ważnych bądź co bądź instytucji czy sektorów naszego społeczeństwa.

Piszący te słowa miał niestety przyjemność uczestniczyć w obradach jedynie drugiego dnia dyskusji, co niewątpliwie nie pozwala na obiektywną ocenę całej debaty.

Warto zauważyć, że organizatorzy rzetelnie przygotowali merytoryczne zaplecze do dyskusji, wysyłając uczestnikom opracowanie głównych rozwiązań w zakresie rehabilitacji zawodowej. Celem debaty było wypracowanie przez sektor pozarządowy zaleceń i rozwiązań mających ułatwić implementację Konwencji ONZ w naszym kraju.

Wprowadzenie do dyskusji przybrało formę referatów omawiających z jednej strony niemieckie doświadczenia w zakresie rehabilitacji zawodowej osób niepełnosprawnych, a z drugiej – istotne polskie przemiany w zakresie rehabilitacji zawodowej, które dokonały się w ostatnim dwudziestopięcioleciu. Pierwszy obszar zaprezentował wiceprzewodniczący niemieckiej organizacji szkolącej zawodowo osoby niepełnosprawne. Problematykę polskiego systemu rehabilitacji przedstawił natomiast dr Andrzej Barczyński.

Nie sposób w krótkim materiale przedstawić nawet większość prezentowanych doświadczeń, tez i przemyśleń, dlatego też ograniczę się do skrótowego omówienia głównych myśli tej zbiorowej debaty.

Doświadczenia niemieckie muszą imponować polskiemu odbiorcy zakresem i zaangażowaniem państwa w proces rehabilitacji zawodowej osób z niepełnosprawnością. Gdybyśmy w Polsce mieli zaledwie 10% infrastruktury i kadry, jaką dysponuje system rehabilitacji naszego zachodniego sąsiada, sytuacja zawodowa osób niepełnosprawnych w Polsce wyglądałaby zgoła inaczej.

Istotne systemowe pytania

Niemniej jednak, w kontekście światowych zmian na rynku pracy, jawią się bardzo istotne systemowe pytania:

  • czy aktywizacja zawodowa osób niepełnosprawnych w obecnej dobie winna się sprowadzać do kształcenia tej grupy osób w konkretnie określonych zawodach?
  • czy ten kierunek rehabilitacji zawodowej zapewni nam oczekiwany sukces we wprowadzaniu na rynek pracy najciężej poszkodowanych osób niepełnosprawnych?
  • czy nie warto zacząć myśleć o wyposażaniu tej grupy pracowników w bardziej uniwersalne kompetencje i umiejętności pozwalające na w miarę skuteczne dostosowywanie się do zmian na rynku pracy i oczekiwań pracodawców?

Czy tylko zatrudnienie na otwartym rynku pracy?

Z dużym zainteresowaniem zebrani wysłuchali wystąpienia Andrzeja Barczyńskiego, który w udokumentowanym faktami wystąpieniu przekonywał uczestników, że realizowana w Polsce próba pogodzenia zatrudnienia mającego cele społeczne (zakłady pracy chronionej) z działalnością komercyjną musi się skończyć niepowodzeniem dla samego zakładu. Z kolei forsowanie polityki zatrudnienia osób niepełnosprawnych na otwartym rynku pracy, gdzie dominuje komercyjne, biznesowe podejście do zatrudnienia każdego (nie tylko niepełnosprawnego) pracownika, nie zawsze jest najkorzystniejszą formą wsparcia rehabilitacji zawodowej.

Wykład Andrzeja Barczyńskiego stanowił istotny głos w debacie nad głoszonym przez niektóre kręgi zwolenników Konwencji ONZ przekonaniem, że zgodne z postanowieniami tej Konwencji jest zatrudnienie osób niepełnosprawnych jedynie na otwartym rynku pracy. Zatrudnienie na rynku chronionym (szczególnie w ZPChr) jest traktowane jako forma zatrudnienia segregacyjnego i wykluczającego z tzw. mainstreamingowego rynku pracy.

Nie podzielam tej opinii z kilku powodów.

  • Po pierwsze: w Polsce nie ma chronionego rynku pracy, czy jak mówią niektórzy – zatrudnienia chronionego. Ojcowie ustawy o rehabilitacji zawodowej z 1991 roku nie zadbali, aby taka forma zatrudnienia powstała w rzeczywistym znaczeniu tego pojęcia.
  • Nikt w okresie późniejszym nie zdefiniował, co na dobrą sprawę oznacza zatrudnienie chronione, jakie jest jego miejsce i cele systemowe.
  • Nie zdefiniowano także otwartego rynku pracy, co w chwili obecnej prowadzi do paradoksalnych sytuacji. Zakłady pracy chronionej często gremialnie rezygnują ze statusu ZPChr (nie z działalności gospodarczej) i oto przedsiębiorstwa z tym samym profilem działalności, z tym samym wskaźnikiem zatrudnienia (często powyżej 80% osób niepełnosprawnych) stają się zakładami otwartego rynku pracy.

Każdy europejski system rehabilitacji (lub prawie każdy) posiada sektor rynku otwartego i rynku chronionego. Te segmenty rynku pracy dla osób niepełnosprawnych nie toczą (tak jak w Polsce) śmiertelnego boju o pieniądze z PFRON, lecz spełniają wobec niepełnosprawnych określone funkcje usługowe i systemowe. Nie każdy niepełnosprawny, zwłaszcza długotrwale bezrobotny, jest gotowy, by „z marszu” pojawić i utrzymać się w zatrudnieniu na otwartym rynku pracy. Duża część z nich potrzebuje krótszego lub dłuższego okresu przygotowawczego (zwanego rehabilitacją zawodową sensu stricte). Nie dla każdego niepełnosprawnego zatrudnienie na otwartym rynku pracy jest też „najlepszą formą rehabilitacji”.

System wymaga zmian

W trakcie dyskusji nad Konwencją ONZ zgodzono się, że polski system rehabilitacji wymaga gruntownych zmian. Zmian wymaga orzecznictwo, system edukacji, zatrudnienie chronione i wiele innych elementów.

Przeprowadzona dyskusja nad wdrożeniem Konwencji ONZ w Polsce odegra w przygotowaniu do założeń nowego systemu istotną rolę. Aby to się jednak udało, potrzebne jest aktywne, merytoryczne zaangażowanie się w jej przebieg wszystkich zainteresowanych stron. Nieobecność przedstawicieli pracodawców nad kluczowym dla nich artykułem Konwencji jest bardzo niepokojąca.

I uwaga ostatnia. Warto zastanowić się w kontekście debaty nad wdrożeniem Konwencji ONZ w Polsce, czy organizowanie debat nad poszczególnymi punktami czy rozdziałami Konwencji nie wykrzywi nieco perspektywy patrzenia na ostateczną koncepcję czy efekt jej wdrożenia w naszym kraju. Być może autorzy koncepcji tej debaty winni zastanowić się, czy po wypracowaniu wniosków i zaleceń wynikających z dyskusji nad poszczególnymi artykułami nie warto podjąć dyskusji nad połączonymi obszarami dającymi szansę na szersze spojrzenie na ostateczny rezultat wdrożenia Konwencji. Chodzi o spojrzenie np. na problem zatrudnienia i aktywizacji zawodowej w szerszym kontekście edukacji, dostępności, ochrony zdrowia i rehabilitacji leczniczej. Być może patrząc z szerszej perspektywy uda się dostrzec problemy, które trudno zauważyć w debacie skoncentrowanej wyłącznie na zatrudnieniu i aktywizacji zawodowej, a następnie wypracować propozycje ich rozwiązań.

Jan Kwiatek


Od redakcji:
Publikowany materiał jest relacją z jednej z debat organizowanych w ramach projektu „Wdrażanie Konwencji o prawach osób niepełnosprawnych – wspólna sprawa” realizowanego przez Polskie Forum Osób Niepełnosprawnych w ramach Działania 2.6 Programu Operacyjnego Wiedza Edukacja Rozwój. Instytucją pośredniczącą jest Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej (Departament Wdrażania Europejskiego Funduszu Społecznego). Przewodniczącym Komitetu Sterującego tego projektu jest Zastępca Dyrektora Biura Pełnomocnika Rządu do Spraw Osób Niepełnosprawnych.

Jedna myśl nt. „Konieczna zmiana systemu rehabilitacji – debata nad wdrożeniem artykułu 27 Konwencji

Dodaj komentarz

Loading Facebook Comments ...