Robert Kwiatkowski, decyzją Premier Beaty Szydło, z dniem 14 czerwca przestał pełnić obowiązki Prezesa Zarządu Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych. Funkcję tę pełnił przez nieco ponad rok – od 27 kwietnia 2016 roku, zastępując na tym stanowisku Teresę Hernik.
„Jestem dumny, że udało mi się zmienić Fundusz w nowoczesną, efektywną i przyjazną instytucję publiczną. To był trudny czas dla nas wszystkich, dlatego chcę Państwu podziękować za wsparcie i zaufanie. Wierzę, że przemiana Funduszu pozwoli Państwu w pełni realizować misję Funduszu jaką jest stwarzanie osobom niepełnosprawnym pełnego uczestnictwa w życiu społecznym i zawodowym” – podkreślił Robert Kwiatkowski, żegnając się ze stanowiskiem.
Źródło: PFRON
cyt.
„Jestem dumny, że udało mi się zmienić Fundusz w nowoczesną, efektywną i przyjazną instytucję publiczną.”
Jako osoba niepełnosprawna oraz pracownik w firmie zajmujący się sprawami związanymi z PFRON – nie zauważyłem żadnych zmian na lepsze. Co więcej wprowadzenie restrykcyjnych przepisów związanych z karaniem np. w zakresie obniżenia wpłat na PFRON, czy bzdurny obowiązek wystawiania informacji o obniżeniu wpłat dla wszystkich firm tych korzystających jak i nie z tego typu obniżeń uważam za całkowicie chybione i generujące problemy.
Darku, w Polsce zmianą przepisów zajmuje się Sejm, nie prezes PFRON.
Ciekawe czemu skoro tak „usprawnił” fundusz ? Powinni podać jaką odprawę dostanie, teraz następny wpadnie na rok celem „odprawienia”…
szkoda. Prezesów powinno trzymać się na stanowisku dłużej aby rozliczyć z efektów pracy. No chyba, że był do niczego co w przypadku Pana Kwiatkowskiego raczej to miejsca nie miało. PFRON potrzebuje odważnego Gospodarza. Z drugiej strony zbyt odważni dostają po uszach gdy zbyt głęboko chcą zmienić panujące układy.
Prezes PFRON i pełnomocnik Rządu ds. ON, to kwiatki, piorunochrony do których odsyła się, tzn. zbywa, niezadowolone ON. Dzięki temu układ np. finansowania firm sprzątających z PFRON, trwa dalej;)
Na pamiątkę swoją zostawił logo-z kwiatkiem…bo Kwiatkowski. ..pracownicy świętują bo takiej „dobrej zmiany” nie było dawno…
Zasadniczo w PFRON nie było do tej pory ŻADNEJ zmiany. Jeśli intencją Pani Minister było jakiekolwiek unowocześnianie tej instytucji to chyba wywalenie Kwiatkowskiego nie było zbyt sprytnym krokiem bo następca dostał sygnał, że tutejszych układów po prostu nie opłaca się ruszać.
Tak niefachowych posunięć i braku umiejętności zarządzania firmą oraz absolutnego braku szacunku dla pracowników PFRON jeszcze chyba nie widział. Chaos i dezorganizacja jaką wprowadził do PFRON pan Kwiatkowski trwa do dziś. Z dwóch lokalizacji(blisko siebie) + oddział zrobiło się pięć + oddział z czego jedna oddalona o kilka kilometrów od biurowca PFRON. Wędrówki ludów, dokumentów w tę i z powrotem po kilka – kilkanaście razy, bałagan i nerwy. O to czego dokonał pan Kwiatkowski.